Nie jesteś zalogowany na forum.
W okresie międzywojennym działały w kraju Towarzystwa Czytelni Ludowych. Komitety T.C.L. były zazwyczaj prowadzone przez bibliotekarzy i bibliotekarki. Nie inaczej było na Osowej Górze, gdzie biblioteka lokalna mogła się pochwalić wolumenem 160 książek, a czytelników miała 20, o czym donosił Dziennik Bydgoski w numerze 268 z 19 listopada 1925 r.
Offline
Dobrze, że te czytelnie powstały, bo przez lata zaborów, to zgermanizowali wszystkich.
Nawet jak pracowników szukali, to wskazywali, że mają znać język polski, to znaczy, że albo była tu kupa Niemców, albo Polacy swego języka nie znali.
Offline
Biblioteka T.C.L. na Osowej Górze mieściła się w mieszkaniu pana Strehlau'a
Offline